Posty

Mr. Fitness

       Gdy w 2016 roku zabierałem się za rzucanie palenia wiedziałem, że rzucam się z motyką na słońce. Poprzednie próby zawsze kończyły się niepowodzeniem i tak naprawdę ja sam nigdy nie byłem specjalnie zainteresowany porzuceniem nałogu. Moi rodzice wprawdzie nie palili, ale żyli z teorią „Gość w dom, Bóg w dom”, więc gdy gościli palaczy w całym domu unosił się swąd papierosów. Nie wspominając, że mój dziadek nałogowy palacz zawsze przy nas palił. Coś co dzisiaj wydawałoby się dla mnie nie do pomyślenia było wtedy normą. Dlatego nigdy nie rozumiałem, że komuś może przeszkadzać zapach wydalany przez palacza i wszelkie raporty o paleniu biernym po prostu wyśmiewałem. Waląc prosto z mostu ja po prostu lubiłem palić.      Do gry wkroczył jednak nowy gracz, moja córka, która urodziła się 3 miesiące za wcześnie i przeszła niesamowitą walkę bym mógł mieć zaszczyt nazywania się Tatą. Nie miało więc już znaczenia co ja lubię, bo to zeszło na dalszy plan. Rzucenie palenia stało się priorytetem

Epic Fail - epizod 168

SuperHOT SpeedrunRT Challenge

The Division Beta versus real Manhattan

Destiny: Taken King - Cały Raid King's Fall

Spóźniony Microsoft - Windows 10 a streamowanie gier

Lore lekarstwem na storytelling w grach

Storytelling w grach wideo

Heroin Legend

Wysolowałem Crota's End

Poradnik Destiny - Jak najszybciej stać się Legendą

Destiny - Titan - 32 Level

Paradoks Fermiego

Kod na Alphe Destiny

Podcast Fantasmagieria #288

Microsoft szykuje się na premierę Xboksa One w Polsce...

FailStarter

Pierwszy calak na Xbox One

Destiny - nadchodzi pogromca Halo

Recenzja RYSE: Son of Rome

Recenzja Killzone Shadow Fall

Pierwsze chwile z PlayStation 4

Raport #3: Tytuły startowe