Tom Clancy’s:
The Division miało być kolejną produkcją zmierzającą na konsole nowej generacji
którą chciałem opisać. Niestety dosyć szybko moje zainteresowanie grą zostało
skierowane w inną stronę. Zamiast o grze zacząłem czytać coraz więcej o jej
settingu: operacji Dark Winter, Dyrektywie 51, ostatnich rekordach sprzedaży w
Czarny Piątek, itd. Dodatkowo, biorąc pod uwagę ostatnie doniesienia odnośnie
NSA i PRISM istnieje jakieś tam małe prawdopodobieństwo, że dzięki temu jestem śledzony
przez Wielkiego Brata. Ta szczypta adrenaliny podziałała na mnie zachęcająco, a
otwierając dokument pdf na stronie UPMC Center for Health Security, opisujący
operację Dark Winter, czułem się prawie jak haker z serialu X-Files włamujący
się na serwery FBI i ściągający dane odnośnie Roswell. Różnica polega na tym,
że ten pdf jest ogólnie dostępny... ale to tam takie szczegóły ;)
Patrząc na The
Division, aż prosiłoby się by Ubisoft zainwestował w ARG (Alternate Reality
Game) przy promocji gry!
Pytanie tylko
czy byłoby to dobre rozwiązanie? W 1938 roku mieszkańcy USA rozpoczęli panikę
po odsłuchaniu słuchowiska „Wojna Światów” H.G. Wells’a, sądząc, że Marsjanie
rzeczywiście dokonują inwazji na Ziemię. Jak pokazały badania, większość
słuchających nie usłyszała informacji o tym, że słuchowisko jest fikcją, a i
narastająca obawa w społeczeństwie przed zbliżającą się Drugą Wojną Światową
zrobiła swoje. W dzisiejszych czasach odpowiednio przygotowane ARG mogłaby
wywołać takie same efekty. W końcu cały czas jesteśmy karmieni przez media
informacjami o kryzysie, żyjemy w czasach gdzie można zginąć w biały dzień na
ulicy z powodu noszenia munduru i co najgorsze nikt nie czuje się bezpiecznie,
a uczucie strachu jest co chwilę podsycane. Prawdą starą jak świat jest, że
najłatwiej jest kontrolować społeczeństwo, które jest zastraszone. Takie
społeczeństwo będzie gotowe zrobić wszystko za poczucie bezpieczeństwa... nawet
stracić wolność. Inna sprawa, że w zastraszonym społeczeństwie też jest o wiele
łatwiej o atak histerii i paniki.
Zostawmy jednak te
dywagacje i skupmy się na settingu gry. Teaser gry Tom Clancy’s: The Division
rozpoczyna się od informacji na temat operacji Dark Winter. Operacja ta
rzeczywiście miała miejsce i była niczym innym jak symulacją ataku
terrorystycznego za pomocą broni biologicznej na kraj Stanów Zjednoczonych.
Ćwiczenie zostało przeprowadzone na osobach z najwyższego szczebla 22-23
czerwca 2001 roku w Andrews Air Force Base. Podstawowym zadaniem operacji Dark
Winter było sprawdzenie przed jakimi wyzwaniami staną jedne z najważniejszych
osób w państwie odpowiedzialne za tworzenie prawa i bezpieczeństwo w stanie
ataku terrorystycznego za pomocą broni biologicznej w postaci choroby zakaźnej.
Dark Winter miało również za zadanie zwiększyć zrozumienie jak bardzo
niebezpiecznym zagrożeniem dla społeczeństwa jest broń biologiczna, a także
przygotować środki zapobiegawcze i odpowiednie strategie na wypadek ataku.
Ospa prawdziwa
Historycznie,
ospa prawdziwa jest najbardziej złowieszczą i najgroźniejszą bronią
biologiczną. W przypadku osób szczepionych śmiertelność wynosi tylko 3%, ale w
przypadku osób nieszczepionych śmiertelność wynosi aż 30%. Na chorobę nie ma
skutecznego leku, a co gorsza smallpox została uznana za wyeradykowaną w 1980
roku. Oznacza to między innymi, że zaprzestano badań nad chorobą, zaprzestano
przymusowych szczepień (w USA już w 1972 roku), a produkcję szczepionek
skutecznie ograniczono. I w prawdzie mówi się, że choroba jest praktycznie
niedostępna dla terrorystów i że istnieją tylko dwa oficjalne szczepy ospy
prawdziwej - oba przechowywane w laboratoriach World Health Organization w USA
i Rosji, ale ekperci są zgodni, że nieoficjalnie szczepy mogą być w posiadaniu
stanów i grup które potajemnie nadal pracują nad bronią biologiczną. W samym
Związku Radzieckim przechowywano 20 ton broni biologicznej w postaci ospy
prawdziwej w latach 70-tych, a w latach 90-tych nadal istniała fabryka zdolna
wyprodukowania 80-100 ton wirusa rocznie.
Jak się łatwo
domyślać, chorobą która zostałą wybrana do operacji Dark Winter była właśnie
ospa prawdziwa. W symulacji wzięło udział 12 osób odgrywających członków NSC
(National Security Council. Każda z osób biorąca udział w symulacji ogrywała
ważną rolę czy to na szczeblu rządowym czy militarnym. Prezydenta Stanów
Zjednoczonych odgrywał były senator Georgii Sam Nunn, a gubernatora Oklahomy,
gdzie rozpoczął się atak odegrał ówczesny gubernator tego stanu pan Frank
Keating.
Zanim przejdę do
samego ćwiczenia wyjaśnię tylko czym jest NSC... jest to po prostu Rada
Bezpieczeństwa Narodowego. W Polsce jest to konstytucyjny organ doradczy
Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Po więcej informacji na temat Rady
Bezpieczeństwa Narodowego proszę kliknąć TU. W USA jest
podobnie, trzeba jednak pamiętać, że członkowie NSC pełnią rolę tylko doradczą
dla prezydenta.
Serdecznie
polecam zapoznanie się z 44 stronnicowym dokumentem będącym scenariuszem do
wydarzeń (link w źródłach). Całe ćwiczenie zostało podzielone na 3 segmenty i
miało dziać się w dwu tygodniowym okresie czasu. Segment 1 miał mieć miejsce 9
grudnia 2002 roku, a segmenty 2 i 3, 15 i 22 grudnia 2002. Ponadto segmenty 2 i
3 rozpoczynały się od informowania uczestników o wydarzeniach jakie miały miejsce
między segmentami, uwzględniając oczywiście decyzje które podjęli „członkowie
NSC”. By dodać wiarygodności całej operacji, wydarzenia były prezentowane za
pomocą różnych mediów... czy to fragmentów artykułów, wiadomości, dokumentów
wideo. Dodatkowo niektórzy członkowie NSC, dostawali dodatkowe informacje w
toku trwania danego segmentu. Np. szef wywiadu dostawał osobny raport od swoich
ludzi. Zabieg ten miał na celu uwierzytelnienie symulacji... co ciekawe osoby
które dostawały osobne raporty wcale nie miały obowiązku dzielenia się nimi z
resztą ekipy.
Żeby zrozumieć
całą operację należy pamiętać, że miała ona miejsce 22-23 czerwca 2001 roku (a symulowała wydarzenie mające mieć miejsce od ok. 1 grudnia 2002),
czyli przed wydarzeniami z 11 września, przed inwazją na Afganistan i Irak,
raptem 5 miesięcy po inauguracji George’a W. Busha na prezydenta USA. Także w
momencie, gdy gospodarka kraju, a także gospodarka światowa miała się dobrze.
Było to raptem 6 miesięcy po ponownej inauguracji Aleksandra Kwaśniewskiego na
prezydenta Polski. Przed wstąpieniem Polski do Unii Europejskiej i raptem 2
lata po wstąpieniu do NATO. Był to po prostu inny świat.
Ciekawostką
niech będzie to, że broń biologiczną w postaci ospy po raz pierwszy użyli
koloniści w walce z Indianami. Z pozoru porzucone koce którymi przykryci
zostali zarażeni ospą zostały przygarnięte przez Indian. Wyników tego
tragicznego zdarzenia można się tylko domyślać.
Scenariusz Dark
Winter opierał się na ataku na 3 różne centra handlowe w Oklahoma City,
Philadelphii i Atlancie. Liczba zainfekowanych łącznie miała wynosić 3000
zarażonych. Na podstawie danych z US Centers for Disease Control and Prevention
(CDC) liczba dostępnych szczepionek przeciwko ospie prawdziwej wynosić miala
około 15.4 miliona. Jest to liczba zdecydowanie przekraczająca liczbę
zarażonych podczas ataków, ale znikomą w porównaniu do populacji USA.
Istotne jest to,
że Dark Winter zakladał iż wykrycie ataku nastąpi nie od razu, a w momencie w
którym pierwsi zarażeni zaczną ujawniać objawy i zgłaszać się do gabinetów
lekarskich i szpitali. Mówimy tu o przedziale czasowym od 9-17 dni, bo tyle dni
trzeba do pojawienia się pierwszych symptonów. W tym czasie liczba 3000
zarażonych może spokojnie wzrosnąć do dziesiątek tysięcy. Należy również
pamiętać, że podczas epidemii liczba wykrytych zachorowań jest zdecydowanie
niższa niż liczba rzeczywistych zachorowań.
Sprawa zarażenia
i walki z chorobą jest jednym i tak nieznacząca w skali kraju. Pod uwagę należy
wziąć także sytuację międzynarodową, gdzie rośnie napięcie między Tajwanem a
Chinami (przypominam, że mówimy o końcu roku 2002), w Rosji podczas próby
zakupu 50 kilogramów plutonu i biologicznego patogenu aresztowany jest bliski
współpracownik Osamy bin Ladena. Sankcje przeciwko Irakowi kończą swoją
ważność, a sam kraj jest podejrzany o rekonstrukcję programu broni
biologicznej. Z wydarzeń z ostatniej chwili, wojska irakijskie przesuwają się
na granicę z Kuwejtem, a USA wysyła dodatkowy krążownik do Zatoki Perskiej.
W ten sposób
zaczyna się symulacja znana jako Dark Winter. Jest 9 grudnia 2002 roku, NSC
zbiera się by podyskutować o wydarzeniach w Azji, ale jest zaskoczona
napływającymi informacjami z USA. Zostaje odnotowanych około 40 przypadków
zakażenia ospą prawdziwą w trzech stanach. Pierwszą decyzją jaka zapada jest
poinformowanie społeczeństwa o zarażonych. Następnie NSC wybiera strategię
dystrybucji szczepionki, która zakłada, że odpowiednia ilość zostanie
dostarczona dla potencjalnych zarażonych, a 2.5 miliona szczepionki zostanie
odłożona dla Departamentu Obrony. Dzięki temu nie będzie się marnować
szczepionki na osobach w zarażonych stanach które nie miały kontaktu z osobą
zakażoną.
Drugie spotkanie
NSC 15 grudnia 2002 rozpoczyna się informacją, że liczba oficjalnych zarażonych
wzrosła do 2000 w 15 stanach. Ponadto odnotowano 300 zgonów na skutek zarażenia
ospą prawdziwą, a epidemia powoli obejmuje cały świat. Zarażeni są raportowani
w Kanadzie, Meksyku i Wielkiej Brytani. Kanada jak i Wielka Brytania domagają
się szczepionki od USA jako, że zakażenia pochodzą właśnie z tego kraju. W
samych Stanach pozostaje jedynie 1.25 milionów szczepionek... kryzys w Zatoce
Perskiej ewoluuje.
Wiele portów
lotniczych zamyka swoje granice na przybyszów z USA. Zaczyna pojawiać się
problem z dystrybucją żywności, szkoły są zamknięte w całym kraju, zaczynają
się pojawiać lokalne objawy przemocy na ludności arabskiej, rząd jest
krytykowany za odpowiedź na kryzys. Pomimo, że firmy farmaceutyczne godzą się
na produkcję 6 milionów szczepionek na miesiąc, to trzeba poczekać na pierwszą
dostawę aż 5 tygodni. Rosja oferuje 4 miliony szczepionek.
NSC podejmuje
decyzję o oddaniu władzy nad National Guard (Gwardia Narodowa Stanów
Zjednoczonych odpowiedzialna za wspieranie armii USA) w ręcę władz stanowych,
tak samo jak decyzje o kwarantannie i izolacji. Rada zgadza się ponadto na
przyjęcie szczepionek z Rosji pod warunkiem, że będą one spełniać normy
bezpieczeństwa, a także wspiera program wytworzenia nowych szczepionek.
22 grudnia 2002
roku... jest trzynastym dniem epidemii. Ponad 16 tysięcy przypadków zarażonych
jest odnotowanych w 25 stanach. Tysiąc ludzi umiera na skutek zakażenia,
kolejne dziesięć krajów odnotowuje zachorwania na ospę prawdziwą, a Kanada i
Meksyk zamykają swoje granice z USA. Zapasy szczepionki zostały wyczerpane, a
nowa szczepionka nie zostanie wyprodukowana przez następne 4 tygodnie. Jeszcze
bardziej doskwierają braki żywności.
To tylko jednak
początek... w najgorszym z możliwych scenariuszy mowa jest o liczbie 3,000,000
zakażonych i jednym milionie zgonów. Wyniki ankiet przeprowadzonych na
mieszkańcach jednoznacznie pokazują wolę zemsty w narodzie. Media w Stanach
Zjednonoczonych zaczyna ponadto otrzymywać anonimowe listy z pogróżkami domagającymi
się wycofania armii USA z Zatoki Perskiej. Pogróżki mówią wprost o nowych atakach
ospą prawdziwą, a także wąglikiem.
Nie ma
wątpliwości, że symulacja ta miała pokazać rozkład supermocarstwa w obliczu
kryzysu.. ale dzięki niej władze mogły przygotować strategię w obliczu
prawdziwej epidemii i co nawet istotniejsze być może uratowała kraj przed
prawdziwą epidemią która mogłaby nastąpić po atakach z 11 września gdy
terroryści zaczęli wykorzystywać pocztę amerykańską do rozsyłania wąglika.
W następnym
wpisie... coś o Dyrektywie 51 i Czarnym Piątku... stay tuned.
Źródła:
Komentarze